Burza magnetyczna

Na magnetogramach w tym mniej więcej czasie widoczny jest powolny spadek natężenia składowej poziomej, co oznacza rozpoczęcie się fazy głównej burzy magnetycznej. W odległości kilku promieni ziemskich zjonizowane cząstki chmury gazowej, wskutek ich ruchu w polu magnetycznym, wytworzyły przypuszczalnie potężne tzw. prądy pierścieniowe, płynące ze wschodu na zachód. Spowodowały one zmniejszenie się składowej poziomej ziemskiego pola magnetycznego, np. w Cha-Pa o około 500 gamma w stosunku do wartości normalnej. Około godz 05 w Stanach Zjednoczonych stwierdzono za pomocą przyrządów na balonach „wybuch” promieniowania X.

Około godz 10.00 spadek składowej poziomej osiągnął wartość największą. W tym również czasie zorze polarne były najsilniejsze. W trzy godziny później rozpoczął się powrót natężenia składowej poziomej do wartości normalnej. Stopniowo natężenie wszystkich zjawisk zaczęło słabnąć. Jednak jeszcze przez kilka dni odbywały się w górnych warstwach procesy wielu słabszych zjawisk.

Burza magnetyczna zakończyła się 13 lutego około godz 01.00 cz. Gr. Jeżeli przyjąć, że pierwsze zetknięcie się Ziemi z chmurą miało miejsce w momencie rozpoczęcia się burzy magnetycznej, tj. 11 lutego o god2 01.26, a koniec chmury przeszedł w pobliżu Ziemi w czasie zakończenia się tej burzy, to Ziemia znajdowała się w chmurze, jak łatwo obliczyć, około 24 godz. Uwzględniając prędkość cząstek chmury 700-1500 km/sek znajdziemy, że wymiary poprzeczne chmury wynosiły około 86 min km.

Jeśli, dalej, strumień powstał w czasie rozbłysku w ciągu około 2 godz, a jego obecność w pobliżu Ziemi trwała 24 godz, to znaczy, że strumień ten został wydłużony przypuszczalnie wskutek różnych prędkości cząstek w chmurze.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>