LIKWIDACJA SATELITÓW CZ. II

Zatem Sputnik II „spadał” w ostatnim stadium swego istnienia o 20 km, a nawet pod 'koniec o 45 km/dobę, czyli obniżał się prawie 0 3 km na jeden obieg. Gdy po starcie dokonywał początkowo 13,8 okrążeń na dobę, to pod koniec swego „życia” reżyserował ich w tym czasie 16,k

Sputnik III (rys. 1) miał z początku apogeum na wysokości 1880 km i okrążał Ziemię w ciągu 105,90 min. Na skutek opora atmosfery (pe- rigeum 212 km), w dniu 27.VI.1959 r., po dokonaniu 8000 obiegów, obni- żył apogeum do 865 km i skrócił okres do 95,27 min. Spadł on 6.IV.1960 r. po 691 dniach lotu dokonawszy ponad 10 035 tys. okrążeń Ziemi.

Jeszcze lepsze pojęcie o obniżaniu się apogeów nisko pułapowych satelitów i skracaniu się ich okresu obiegu daje tablica 2, obliczona dla daty: 1.IV.1959 r. Z reguły ostatni trzon rakiety, który wydzielił z siebie satelitę, również okrąża Ziemię. Orbita jego jest nieco ciaśniejsza, a okres jego krótszy: z tego powodu spada wcześniej na Ziemię niż satelita. Sztuczne satelity, oprócz charakteryzującej je nazwy nadanej przez konstruktorów, otrzymują ponadto międzynarodowe oznaczenie astronomiczne, w którym podany jest rok startu oraz kolejność wejścia na orbitę w danym roku. Kolejność tę zaznacza się literami początkowymi alfabetu greckiego. Używa się ponadto wskaźnika cyfrowego dla względnej jasności satelity i jego ostatniej rakiety nośnej. Zazwyczaj rakieta bywa jaśniejsza (wskaźnik 1), a satelita mniej jasny (wskaźnik 2). Czasem krąży ponadto w pobliżu odrzucona osłona satelity, która też otrzymuje oznaczenie. Jeżeli ostatnie rakiety nośne oraz części składowe porzucone na orbicie będziemy traktować również jako satelity, to dotychczas mielibyśmy nie 20, lecz ponad 34 sztucznych satelitów Ziemi,

Z wymienionych 20 satelitów najdłuższy pobyt w przestrzeni pozaziemskiej przewiduje się dla Vanguarda I, gdyż jego perigeum jest najwyższe. Wynosiło ono 650 km zaraz po starcie. Oczywiście obecnie, !po upływie prawie 800 dni i okrążeniu naszego globu ponad 8000 razy, perigeum to musiało się już nieco obniżyć. Najwyżej w apogeum sięgnął Explorer VI, docierając w pierwszych okrążeniach do pułapu 42 480 km. Jest to odległość odpowiadająca niemal 7 promieniom Ziemi. Odsuwając perigea satelitów coraz bardziej od Ziemi, zbliżamy się stopniowo do typu „wiecznego” satelity, teoretycznie przewidzianego półtora wieku temu przez Newtona.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>