KATALOG SZTUCZNYCH SATELITÓW ZIEMI CZ. II

Na osobną wzmiankę zasługuje orbita Explorera VI. Jest ona najb dziej wydłużoną elipsą z dotychczasowych orbit satelitarnych. Mi śród jej wynosi 0,761, a więc jest większy niż u przeciętnej komety per dycznej. Ponieważ satelita w apogeum oddala się znacznie od śród Ziemi (42 420 km), przeto w odległych częściach orbity podlega wzmo nym zakłóceniom ruchu ze strony Księżyca, co oczywiście dość znacznie wpływa na zmianę orbity satelity. Ponadto pozorny ruch satelity w odniesieniu do tła gwiazd jest w sąsiedztwie apogeum „normalny”, tj. prosty, czyli odbywa się w kierunku od zachodu na wschód, podobnie jak ruch pozorny Słońca i Księżyca.

Gdy satelita znajdzie się w odległości 35,8 tys. km od Ziemi, co zdarza się dwukrotnie .podczas każdego obiegu, staje się na chwilę satelitą stacjonarnym, tj. chwilowo nie porusza się wcale na tle gwiazd. Krążąc zaś bliżej Ziemi, niż’w odległości 35,8 tys. km, wykazuje ruch pozorny na tle gwiazd, „anormalny”, tj. wsteczny, czyli biegnie pozornie w kierunku od wschodu na zachód, podobnie jak ogół niskopułapowych sztucznych satelitów Ziemi.

W naturze jedynie w przypadku Fobosa, wewnętrznego Księżyca Marsa i wewnętrznych części pierścienia Saturna, mamy do czynienia z ruchem wstecznym w stosunku do odnośnej planety. Explorer VI reprezentuje zatem pierwsze ciało niebieskie o ruchu pozornym „mieszanym”, na przemian prostym i wstecznym. Zmiana pozornego kierunku ruchu na tle gwiazd dochodzi do skutku dwukrotnie w czasie każdego obiegu, a więc 4 razy na dobę. Z tak osobliwym ciałem niebieskim mamy w praktyce astronomicznej po raz pierwszy do czynienia.

Wreszcie daje się zauważyć odstrzał satelitów o coraz większej masie, co zdradza postęp na polu tworzenia paliw o większym stężeniu energetycznym, czy też może tylko idzie tu o budowę większych rakiet niż

Właściwie w pojemnikach satelitów lokowanych na orbitach przez konstruktorów radzieckich, a ostatnio także i amerykańskich, mogłoby się nawet znaleźć miejsce na uposażenie, umożliwiające już lot człowiekowi.

Teraz przejdziemy do omówienia nowego rozdziału astronautyki, a mianowicie do próbnych i efektownych strzałów księżycowych i międzyplanetarnych. Pierwotnie przewidywano je na datę znacznie późniejszą. Należy przypuszczać, że i inne poczynania praktyczne astronautyki znacznie prędzej dojdą do śkutku niż planowano.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>