Wykorzystanie zwałów w Polsce – ciąg dalszy

O wiele intensywniej prowadzone są natomiast w tej dziedzinie prace badawcze zarówno w skali laboratoryjnej, półtechnicznej czy nawet przemysłowej, choć nie wprowadzone w życie. Nie będziemy ich tu omawiać, podkreślić jedynie należy, iż głównym ich celem jest zbadanie przydatności odpadów przywęglowych poszczególnych kopalni zarówno z punktu widzenia ewentualnego odzysku węgla, jak i możliwości przeróbki na materiały budowlane. Należy bowiem pamiętać, że jedną z największych trudności przy przeróbce odpadów oraz zwałów jest fakt, iż wobec różnic fizykochemicznych w ich składzie niemal każdy zwał i odpady każdego prawie zakładu produkcyjnego (kopalni, fabryki, elektrowni) muszą być odrębnie badane i do tych indywidualnych cech musi być dostosowana metoda przeróbki. Dla przykładu można więc np. wspomnieć o badaniach nad zastosowaniem przepalonych łupków jako kruszywa do betonów – z kopalń: Concordia, Czechowice, Dąbrówka Mała, łupków z kopalni Bobrek, Rozbark, Bytom na cegłę lub nad wykorzystaniem łupków przywęglowych okręgu wałbrzyskiego do produkcji lekkiego kruszywa metodą spiekania w piecu obrotowym.

Najlepiej pod względem rozpracowania wykorzystania całości odpadów przemysłowych przedstawia się sprawa w hutnictwie żelaza. Wykorzystanie żużli wielkopiecowych z produkcji bieżącej zostało kompleksowo rozwiązane i jakkolwiek w 1958 r. z ogólnej ilości ok. 3 min t żużla hutniczego przerobiono tylko 50%, to w 1965 r. projektowany przerób żużla na materiały budowlane będzie wynosił ok. 5,33 min t, tj. o 130 tys. więcej, niż wynieść ma dyspozycyjna ilość płynnej masy żużla: zatem w tym roku, jak należy się spodziewać, rozpocznie się zmniejszanie istniejących zwałów żużla wielkopiecowego (w 1965 r. – ok. 720 tys. t łącznie).

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>