Wytworzony radon – 2|| Rn i dalsze produkty jego rozpadu promieniotwórczego emitują w momencie powstania około dwudziestu prążków promieniowania gamma o energiach od 250 keV do 2,4 MeV. Ostatnie dziesięciolecie przyniosło nowe, potężniejsze, tańsze i wygodniejsze od radu źródła promieniowania gamma. Źródłami tymi są znacznie silniej od radu promieniujące i znacznie od niego tańsze (dzięki możliwości otrzymywania ich w reaktorach atomowych) izotopy promieniotwórcze. Najważniejszym z nich jest promieniotwórczy izotop kobaltu Co. Izotop ten otrzymywany jest ze zwykłego izotopu kobaltu I7C0 bombardowanego neutronami w reaktorze atomowym Co + Jn=«?Co.
Im dłużej i im większym natężeniem promieniowania neutronowego bombardowane są próbki kobaltu, tym większy procent atomów ulegnie tej reakcji. Nigdy oczywiście nie można w ten sposób uaktywnić wszystkich atomów próbki: aby było ich jednak możliwie dużo przetrzymuje się kobalt w reaktorze przez długi okres czasu. Trzymanie latami nie jest korzystne, ponieważ wytworzone promieniotwórcze atomy kobaltu ulegają rozpadowi promieniotwórczemu z okresem półtrwania nieco ponad 5 lat, a więc po odpowiednio długim czasie wytworzy się w próbce stan równowagi i liczba ulegających aktywacji atomów kobaltu stanie się równa liczbie atomów aktywnych ulegających rozpadowi promieniotwórczemu. Dalsze trzymanie w reaktorze nie prowadziłoby już oczywiście do wzrostu liczby aktywnych atomów w próbce. Z tego względu okres aktywacji w reaktorze jest na ogół kilkakrotnie krótszy od okresu półtrwania kobaltu 60. Kilkumiesięczne przetrzymanie kobaltu w reaktorze pozwala jednak już na otrzymanie aktywności wielokrotnie większej niż aktywność próbek radu o tej samej masie. Kobalt 60 ulega rozpadowi promieniotwórczemu typu beta: Co = „Je + SJNi.
Leave a reply